Poznawanie oraz komponowanie zapachów jest dla mnie podróżą, wszystko jest ważne od samego początku, podchodzę do zapachów według starożytnej japońskiej sztuki kodo, która od ponad dekady prężnie się odnawia w nowoczesności. Filozofia kodo to palenie kadzidła a raczej wsłuchiwanie się w jego zapach, każdy najmniejszy szczegół jest istotny od planu do finalnego zapachu oraz wnętrza i osób do których jest kierowane.
 

Technicznych aspektów możemy się nauczyć, to mnie tak nie fascynuje w perfumerii, staram się codziennie uczyć i kształcić warsztat, który jest mi potrzeby do realizacji inspiracji, podobnie miłam kiedyś z obrazem fotograficznym, cała magia i alchemia zaczyna się w sercu, odczuciach, podglądaniu świata i dokopywaniu się do własnej wrażliwości, którą mogę połączyć z innymi ludźmi, ich pomysłami i natchnieniami.
 

Na bottanicum chciałabym się z Wami dzielić alchemią zapachu, technikalia zostawię na warsztaty, chciałabym pokazywać jak zapach na nas działa, co nam daje, gdzie go poszukiwać i jak go kreować oraz o nim opowiadać.
 

Komponowanie perfum to sztuka, i wcale nie mam tutaj na celu nadymania się, poprzez naturalne zapachy chcę zwracać uwagę na piękno które nas otacza a którego często nie widzimy, chcę pokazać również z jak różnych źródeł możemy czerpać inspiracje, które zamkniemy we flakonach, coś wydawać by się mogło abstrakcyjnego nabiera formy, wyrazu i zapachu, koloru, dźwięku i wyobrażenia.
 

Każdy nowy zapach jest wyruszeniem w podróż, i tak teraz czuję, że kończąc jedną zaczynam kolejną, od przyszłego tygodnia będę uczestniczyła w trzytygodniowych warsztatach inspirowanych dziennikami Fridy Kahlo, zapowiada się bardzo ciekawie. Przez ostatnie 10 lat swojego życia Frida tworzyła swój niesamowity pamiętnik w którym pokazała siłę własnej kreatywności w najbardziej destrukcyjnych momentach, poprzez jej zapiski odkrywamy w jaki sposób sztuka jest narzędziem do lepszego nawiązywania relacji z nami samymi, zarządzaniem emocjami oraz tworzenia na różnych podłożach.
 

Prowadzę pamiętniki od prawie 24 lat, zmieniają się tak jak ja się zmieniam, bardzo jestem ciekawa warsztatów, tego jakie przyjdą do mnie zapachy i obrazy, jaka inspiracja, ciekawa jestem materiałów wizualnych i słuchowych do doświadczeń, wydawać by się mogło, że nie ma to nic wspólnego z botaniczną perfumerią, a jednak ma, a co? Opowiem Wam podczas mojej podróży

Monika