olfaktorie bottanicum

Stare formuły perfum

20 stycznia 2020
Jak Wam dzisiaj płynie poniedziałkowy dzień? jest blue monday uznawany za najbardziej depresyjny czas w roku, u mnie za oknem aura sprzyja buremu nastrojowi, ale się mu nie poddaję i umilam go sobie zapachami.
 
W dyfuzorze rozpylam bergamotkę i wanilię z kadzidłem, dobrze mi robi przy pracy przed komputerem, olejki eteryczne z bergamotki i wanilii mają udowodnione działanie relaksujące.
 

 
Dawno temu zrobiłam swoje pierwsze perfumy właśnie na bazie wanilii, zostało mi go już bardzo mało, nie jest to zapach, z którego jestem bardzo dumna, ale go lubię, przypomniałam sobie o nim dzisiaj, niestety nie pamiętam co w nim jest, kiedy go tworzyłam jeszcze nic nie zapisywałam i nie byłam świadoma, że pójdę w kierunku komponowania perfum o studiowaniu już nie wspomnę, co mogę powiedzieć, po kilku latach dużo lepiej pachnie aczkolwiek jest bardzo intensywny, tak bardzo, że tę resztkę zostawię sobie na miłą pamiątkę
 
Przeglądając stare formuły perfumeryjne, ubolewam, że jest ich w języku polskim jedynie garść, natknęłam się na przepisy perfum z 1940 roku, zaskoczyła mnie skala używanego alkoholu nie ml a litrach, a są to przepisy do użytku domowego
 
Zwrócicie uwagę, że pomady były kupowane w aptece, co nie było niczym dziwnym, dawniej sporo perfum kupowało się właśnie w aptekach.
 
 
 

 
Formuły są z książki „Jak wyrabiać mydło w domu” wydanej przez wydawnictwo „NOWOŚCI” w Krakowie 1940 r. jest w tej pozycji sporo ciekawych i zaskakujących przepisów kosmetycznych.
Monika

Monika Opieka

Wszystkie teksty, rysunki, zdjęcia oraz wszystkie inne informacje opublikowane na niniejszych stronach podlegają prawom autorskim olfaktoriebottanicum.pl Monika Opieka.Wszelkie kopiowanie, dystrybucja, elektroniczne przetwarzanie oraz przesyłanie zawartości bez pisemnej zgody olfaktoriebottanicum.pl Monika Opieka jest zabronione.

Do stworzenia strony wykorzystano kreator stron www WebWave

bottanicum@gmail.com

olfaktorie bottanicum