olfaktorie bottanicum

Wiosenne kwiaty - Fiołki wonne

09 kwietnia 2021
Witamy wiosnę z bottanicum Fiołek wonny
 
Już są, malutkie, radosne i przyciągające wzrok. Widuję na Waszych tablicach fioletowe bukieciki, robicie z nich syropy, zbieracie jako surowiec zielarski, są również cennym materiałem w perfumiarstwie naturalnym.
 
Troszkę czuję zazdrości, kiedy oglądam Wasze cudowne zbiory w koszach, niestety w moich okolicach nigdzie nie spotkałam dziko rosnącego fiołka wonnego, na jesień go wysieję w swoim ogrodzie, być może na przyszłą wiosnę zaszczyci mnie swoją obecnością a póki co będę dalej podziwiała Wasze piękne fiołki na tablicach
 
„Zamiłowanie do fiołków rośnie z czasem, wiele modnych kobiet nie toleruje żadnego innego zapachu”.
American Soap Journal and Manufacturing Chemist , 1895.
 
W 1893 roku kobieta o imieniu Margaret Gainer została aresztowana, oskarżona i skazana na 30 dni więzienia za kradzież butelki fiołkowych perfum ze sklepu fryzjerskiego, proceder był związany z późną modą wiktoriańską na fioletowe zapachy.
Zapach fiołka wonnego robił furorę w czasach wiktoriańskich, był to okres zmian społecznych, w perfumerii również sporo się zmieniło, zapachy stawały się lżejsze i dużo bardziej rześkie niż dawniej. Fioletowa woda kolońska była wyznacznikiem zapachowym ówczesnego okresu.
 
Początkowo perfumy były oparte na fiołkach parmeńskich, zbiór malutkich kwiatków był bardzo żmudny, zapach wydobywano w esencji. Były to luksusowe perfumy, na które mogli sobie pozwolić tylko najzamożniejsi.
 
Fiołki gościły w mydłach, wodach toaletowych, kremach, saszetkach oraz w proszkach do zębów.
 
Obecnie wykorzystuje się liście fiołka, tworzy się absolut, natomiast absolutu z kwiatów już się nie spotyka w perfumiarstwie.
Fiołki były uwielbiane na całym świecie już od starożytności, kochały je boginie i bogowie, były czczone przez starożytnych Greków i Rzymian, uwielbiał je Hipokrates, Pliniusz, Szekspir oraz Napoleon z żoną cesarzową, tworzono z nich często eliksiry miłosne.
 
Fiołki to jedne z najczęściej wymienianych kwiatów w literaturze, spotkacie je u Puszkina, Szekspira czy wierszach Goethego.
Przez wieki fiołek był jednym z najczęściej używanych kwiatów w życiu codziennym oraz sztuce. Symbolizował miłość, odrodzenie a także skromność i wierność. Legenda głosi, że Święty Walenty pisał listy miłosne z samodzielnie wykonanego atramentu fiołkowego z własnej uprawy.
 
Starożytna legenda zaś głosi, że bogini Wenus była zazdrosna o ładniejsze od siebie służące, zamieniała je w niebieskie fiołki.
W starożytności fiołki były symbolem Aten, perfumowano nimi wino.
 
Napoleon Bonaparte zesłany na Elbę obiecywał wrócić na wiosnę, w momencie, kiedy zakwitną fiołki. Jego żołnierze zadawali obcokrajowcom następujące pytanie: „czy kochają fiołki?”, jeśli odpowiedź brzmiała twierdząco, wiedzieli, że mają sojusznika. Mimo rozwodu Napoleona z cesarzową Józefiną, po jej śmierci wódz dbał by jej grób był przyozdobiony fiołkami.
 
Na łożu śmierci Napoleona znaleziono medalion, w którym był portret Józefiny, kosmyk jej włosów i zasuszone fiołki.
 
Osobliwością fiołków jest ich nieuchwytny zapach kwiatów, składający się z terpenów i głównie ze związku ketonowego zwanego jononem, który tymczasowo znieczula receptory w nosie.
 
Pierwsze plantacje w Grasse sięgają 1867 roku, początkowo zapach pozyskiwano z kwiatów metodą enfleurage, pod koniec XIX wieku zaczęto ekstrahować liście fiołków rozpuszczalnikiem.
 
Kwiaty fiołków zawierają bardzo mało substancji aromatycznych, aby uzyskać 1 kilogram absolutu potrzeba około 33 ton płatków. Pod koniec XIX wieku cena fiołkowego absolutu z płatków wynosiła ok. 82 500 tys. marek niemieckich co w przeliczeniu na obecną walutę daje około 1 mln. dolarów, nic dziwnego, że był to zapach symbolizujący niewyobrażalne wręcz bogactwo.
 
W 1900 roku destylowano 200 ton kwiatów fiołka Parmy i Wiktorii oraz 100 ton liści.
 
Do lat czterdziestych XX wieku używano liści jak i kwiatów, lecz wydajność ekstrakcji z kwiatów była tak niska, że skoncentrowano się na wykorzystywaniu już tylko liści.
 
Zapach absolutu z liści fiołków jest w perfumiarstwie typowo zielonym.
 
Macie jeszcze fiołki w ogrodach, lubicie je? No i czy nosicie fiołkowe zapachy?
ps. zaglądajcie na grupę „bottanicum przylądek naturalnych zapachów” już za moment podzielę się tam z Wami z czym łączyć wiosenne kwiaty w zapachu
Monika 

Monika Opieka

Wszystkie teksty, rysunki, zdjęcia oraz wszystkie inne informacje opublikowane na niniejszych stronach podlegają prawom autorskim olfaktoriebottanicum.pl Monika Opieka.Wszelkie kopiowanie, dystrybucja, elektroniczne przetwarzanie oraz przesyłanie zawartości bez pisemnej zgody olfaktoriebottanicum.pl Monika Opieka jest zabronione.

Do stworzenia strony wykorzystano kreator stron www WebWave

bottanicum@gmail.com

olfaktorie bottanicum