Witamy wiosnę z bottanicum Magnolia
Magnolie już zaczynają kwitnąć, uwielbiam je, ich duże, woskowe, mięsiste kwity budzą we mnie podziw. Przepięknie ozdabiają chodniki na blokowiskach i majestatycznie się prezentują w ogrodach. Wokoło mnie jest ich sporo, w tym roku jeszcze baczniej się im przyglądam, ich kolorom, zapachom i odmianom.
Jeszcze nie wiem jaką posadzę u siebie w ogrodzie, ale na pewno zagości, chcę wybrać odmianę pachnącą i stosunkowo niską oraz wytrzymującą polskie zimy, nie mam za wiele miejsca, a jest w czym wybierać, gatunków magnolii jest ponad 200.
Nazwa magnolia pochodzi od francuskiego botanika Pierre Magnola, twórcy obecnego schematu klasyfikacji botanicznej.
Magnolia jest jedną z najstarszych roślin kwitnących na ziemi, była ona już w czasach dinozaurów. Nie było wtedy jeszcze pszczół poza chrząszczami, które są trzykrotnie starsze od magnolii, pozyskiwały one bogaty w biało pyłek magnolii, co czynią do dzisiaj.
Magnolia ma dużą symbolikę w Japonii oraz Chinach gdzie często można ją spotkać w malarstwie, symbolizują piękno i delikatność.
W czasach wiktoriańskich kochankowie wysyłali sobie wiadomości poprzez kwiaty, magnolie oznaczały szlachetność i godność.
Magnolie różnią się między sobą zapachami, a niektóre gatunki nie pachną wcale.
Niektóre odmiany pachną kwiatowo-owocowo z cytrusową świeżością a inne mogą nawet przypominać zapach aldehydowy, tłustą skórę.
Poucher opisuje zapach magnolii tak: „zapach w większości gatunków magnolii jest egzotyczny, przypomina zapach ylang-lilia, trochę goździków z górną nutą cytryny”.
W perfumiarstwie często jest wykorzystywany olejek eteryczny oraz absolut z białej magnolii (Michelia Alba).
Do kompozycji perfum stosuje się również Michelie Wonną czyli Magnolię Champca potocznie nazywaną drzewem radości. Zapach jej kwiatów jest zaliczany do wielkiej piątki w perfumiarstwie obok róży, jaśminu, lotosu i drzewa sandałowego.
Znacie zapach magnolii? Macie je w ogrodach?

W tym roku wąchamy je namiętnie i porównujemy zapachy między gatunkami
Monika