olfaktorie bottanicum

Wiosenne kwiaty - Narcyz

24 marca 2021
Witamy wiosnę z bottanicum Narcyz (żonkil)
 
Narcyz symbolizuje szacunek oraz życie wieczne, ale ma też inne znaczenie, w którym symbolizuje egoizm i nieodwzajemnioną miłość. W starożytnym Egipcie jego płatki były umieszczane w oczach mumii.
 
Kwitnie w okresie wielkanocnym i dla niektórych jest zwiastowaniem zmartwychwstania oraz odnowy życia, jest również nazywany lilią wielkopostną lub wielkanocną.
 
W dawniej Walii przyozdabiano groby narcyzami, oddając tym cześć zmarłym.
 
Niektóre źródła podają iż nazwa narcyza pochodzi od łacińskiego słowa affodilus, roślina, która rosła na łąkach podziemnego świata, w grece natomiast nazywany jest narce co znaczy odrętwiały, może to nawiązywać do jego zapachu, który w dużej ilości jest przytłaczający.
Podobno zbyt nadmierne wdychanie zapachu narcyza może doprowadzić człowieka do szaleństwa.
(podobne odczucie miałam rok temu z hiacyntami, ale to tym w innym poście )
 
Mit o Narcyzie przeczytacie tutaj: https://pl.wikipedia.org/wiki/Narcyz_(mitologia)
 
Jest kilka odmian narcyzów używanych w perfumiarstwie, żółte, białe, niektóre z nutą pomarańczy lub róży.
Narcyzy do celów perfumeryjnych najczęściej pochodzą z hodowli w Holandii oraz w Grasse we Francji, gdzie tworzy się z nich absoluty.
Do wydobycia konkretu z narcyza potrzeba aż 500 kg kwiatów, by powstało go 1kg, a z 1 kg powstaje 300 gram absolutu, to kolejny bardzo kosztowny zapach.
 
Niestety nie miałam okazji jeszcze powąchać osobiście absolutu z narcyza, uważany jest za bardzo mocy i intensywny zapach, który nie przypomina zapachu świeżego kwiatu, należy go delikatnie dozować w kompozycji. Niektórym jego zapach przypomina siano a innym zgniłe liście ogrodowe, podobno można wyczuć liście pomidora.
 
Arctander natomiast opisuje zapachy absolutów z narcyza tak (mówi o dwóch odmianach): „zapach absolutu z narcyza jest silnie zielony, bardzo słodko – zielny, z dość trwałą nutą kwiatową” drugi natomiast jest „zielonkawo – brązową, lepką cieczą o zielonym i nieco ziemistym charakterze. Zapach jest słodki i balsamiczno – korzenny, przypominający goździk i hiacynt, ale wciąż o mocnej nucie zielonych liści”.
Jest również absolut z żonkila (odmiana narcissus jonquilla), który jest bardzo rzadki i zdecydowanie droższy od narcyzów, zapach posiada słodszy i bardziej kwiatowy. I tutaj również Arctander go opisał „ciężki, miodowy, głęboko słodki kwiatowy zapach z mocnym zielonym odcieniem i nieco gorzką bardzo trwałą nutą suchą. Zapach jest bardzo podobny do zapachu longozy i tuberozy, odległe podobieństwo do hiacyntu”.
 
Każdej wiosny żonkile goszczą w moim domu na parapetach, ich zapach jest akurat bardzo delikatny i ulotny.
A Wy macie narcyzy, lubicie? A może używacie perfum z ich zapachem?
Monika 

Monika Opieka

Wszystkie teksty, rysunki, zdjęcia oraz wszystkie inne informacje opublikowane na niniejszych stronach podlegają prawom autorskim olfaktoriebottanicum.pl Monika Opieka.Wszelkie kopiowanie, dystrybucja, elektroniczne przetwarzanie oraz przesyłanie zawartości bez pisemnej zgody olfaktoriebottanicum.pl Monika Opieka jest zabronione.

Do stworzenia strony wykorzystano kreator stron www WebWave

bottanicum@gmail.com

olfaktorie bottanicum