olfaktorie bottanicum

Wonie czarownic

16 listopada 2020
O mały włos bym przegapiła nasze święto, dzisiaj jest Dzień Czarownic
 
Szybciutko wspomnę Wam trochę o czarach zapachu.
 
Magia starożytnych rzymskich oraz greckich czarownic często jest opisywana jako pachnąca, a bardziej wnikliwie, że dosłownie posiadała zapach.
 
Bywało, iż starożytni ludzie odczuwali lęki związane z kobiecymi woniami, szczególnie obawiali się mężczyźni słodkich zapachów perfum, ponieważ byli przeświadczeni, iż są kuszeni do złych rzeczy, które mogli robić wbrew sobie. Wiedźmy mogły być łaskawe i obdarowywać pachnącymi eliksirami ludzi, aby zapach przynosił im ulgę bądź miłość czy pieniądze, tworzyły również dosłownie mordercze perfumy,  w których był bezwonny arszenik.
 
 
Listopad sprzyja czarownicom, z ciemnych i tajemniczych mgieł wyłaniają się czarownice ze swoimi urzekającymi zapachami, które osiadają w naszych nozdrzach i skórze, bo czym że jest zapach wilgotnej ziemi, mokrych liści, tajemniczego lasu jak nie podmuchem wiedźmy?
 
Nasze czasy sprzyjają czarom, w sieci spotkacie wiele czarownic i jeszcze więcej zapachów, które komponują, mamy w czym wybierać od różnorakich eliksirów do codziennego użytku czy do wykorzystania w rytuałach po pachnące talizmany i mieszanki ziołowe.
Dla pogańskich czarownic zapach był medium, do dzisiaj pachnące zioła oraz olejki eteryczne wykorzystuje się w szamanizmie. W Mongolii używa się gałązek jałowca, jego zapach oczyszcza i odstrasza złe duchy, w Ekwadorze świętym drzewem oraz zapachem jest palo santo, okadzanie jego dymem rozpoczyna się praktycznie każdy rytuał, używa się również olejku eterycznego z nardu.
 
W Ameryce Południowej czarodziejskim zapachem jest ruta.
 
Amazońscy szamani mają „miłosne lekarstwo”, które jest wykonane z kwiatów i roślin, zapach przyciąga ludzi, którzy są dla siebie przeznaczeni, ten magiczny eliksir nazywa się pusanga. Czarownice oraz czarownicy, którzy wykonują perfum pusanga uważają, że nie ma na niego mocnych i że każdy beznadziejnie może się zakochać w osobie która go nosi.
 
 
Czarownice od tysięcy lat palą aromatyczne kadzidła, aby oczyścić świętą przestrzeń i usunąć niechciane energie, które mogłyby być przeszkodą dla zaklęć, uważają, że unoszący dym z kadzidła niesie za sobą do nieba ludzkie myśli. Do rytuałów używa się również namaszczonych świec olejkami eterycznymi, po czym się je spala w określonej intencji.
 
Współczesne czarownice często używają w swoich eliksirach zapachowych ruty, uważana jest za jedną z pięciu najlepszych ziół czarownic, następna jest lawenda, rozmaryn, róża i szałwia.
 
Od tysięcy lat po czasy współczesne czarownice uważają, że duszą roślin jest ich zapach, który może być łącznikiem z ludzkim psyche.
Praktycznie każdy zapach może być wykorzystywany przez czarownice. Często słyszy się iż „perfumy to magia”, to co uczyniło je magicznymi to nie duża fabryka czy przemysł farmaceutyczny, to wyobraźnia oraz magiczna wrażliwość jak i również tradycyjna wiedza zaczerpnięta od praktyków ludowych magii, którzy od tysięcy lat wiedzą iż kwiatowe zapachy osładzają noszących je, mocne pozwolą na dominację, na wskroś poznali właściwości roślin oraz symbolikę zapachów, którą wykorzystują po dzisiaj dzień.
 
Obecnie wiele perfumerii specjalizuje się w tradycyjnych zapachach magii ludowej oraz spirytyzmie, są specjalnie tworzone zapachy dla niektórych tradycji kulturowych oraz regionów, szczególnie popularne są w Ameryce Południowej i Środkowej, Afryce oraz Azji. Perfumy są kierowane do praktykujących magię oraz szamanów.
 
A Wy czym się kierujecie przy wyborze lub tworzeniu zapachu, kieruje Wami nauka, intuicja, magia? A może wszystko razem?
Monika 

Monika Opieka

Wszystkie teksty, rysunki, zdjęcia oraz wszystkie inne informacje opublikowane na niniejszych stronach podlegają prawom autorskim olfaktoriebottanicum.pl Monika Opieka.Wszelkie kopiowanie, dystrybucja, elektroniczne przetwarzanie oraz przesyłanie zawartości bez pisemnej zgody olfaktoriebottanicum.pl Monika Opieka jest zabronione.

Do stworzenia strony wykorzystano kreator stron www WebWave

bottanicum@gmail.com

olfaktorie bottanicum